Kampanie marketingowe Q4 – to ostatni moment na tłumaczenie treści online

W ostatnim kwartale roku wiele firm – zwłaszcza z branży e-commerce – odnotowuje rekordową sprzedaż. Sprzyja temu pogoda, kiedy zamiast pasaży handlowych wybieramy laptopa i kanapę z ciepłym kocem, ale i kalendarz. Mikołajki, święta Bożego Narodzenia czy Black Friday, który na dobre rozgościł się na polskim rynku, zapraszają do zakupów nie tylko w promocyjnych cenach. 

Wielkie zakupy powinny poprzedzić kampanie marketingowe. Czy równie wielkie? Niekoniecznie. Muszą być jednak skuteczne, by poziom konwersji był zadowalający. Planując kampanie dla e-commerce, należy odpowiednio określić grupę docelową i dobrać właściwe dla niej komunikaty, w tym Call to Action, które zmobilizuje użytkownika do pojęcia konkretnego działania. Ważny jest przekaz wizualny – na grafikach lub materiałach video. 

Co w przypadku reklam sklepów internetowych emitowanych na zagranicznych rynkach z myślą o obcojęzycznych odbiorcach? Tam, obok polityki zwrotów i płatności – tak istotnych w e-commerce – główną rolę grają tłumaczenia treści. Czy jest możliwość, by zdążyć z ich przygotowaniem już na Black Friday? Tak – cały projekt może zostać zrealizowany online. Szczegóły poniżej. 

Ile kosztuje tłumaczenie marketingowe w dogadamycie.pl?

Black Friday czy Black Week, czyli jesienne promocje 

29 listopada 2024 r. – gwarantujemy, że tego dnia z pewnością wykonacie przynajmniej jedną transakcję online – nie tylko jako właściciele e-commerce, ale przede wszystkim jako konsumenci. Tego dnia wypada w tym roku Black Friday. 

Wysokie rabaty sprawiają, że Black Friday dla wielu e-commerce jest dniem z największą liczbą konwersji oraz największym zyskiem w ciągu roku. Dla wielu firm jeden dzień to za mało i promocyjne szaleństwo trwa kilka dni, a nawet cały tydzień (Black Week). Same upusty to nie wszystko – by zachęcić potencjalnych klientów do zakupów online, trzeba zadbać o właściwą kampanię marketingową i przeprowadzić ją z wyprzedzeniem. Z racji zbliżającego terminu w przypadku treści związanych z Black Friday czy akcją Black Week to ostatni moment na ich przygotowanie oraz tłumaczenie z języka ojczystego na wybrany język obcy lub kilka języków.

Black Friday – jak zareklamować swój sklep internetowy w mailu?

Jednym z najczęściej wybieranych narzędzi do komunikacji z klientami podczas Black Week jest newsletter. Kody rabatowe i informacje o promocjach trafiają bezpośrednio do odbiorców – do ich skrzynek mailowych. Dane zbierane przez narzędzia analityczne pozwalają na personalizację komunikatów, a wiedza o dokonanych transakcjach pozwala przewidzieć kolejne i proponować konkretne produkty. Indywidualne podejście może skutkować wyższym współczynnikiem konwersji. 

Wszystkie elementy maila wysyłanego w związku z Black Friday powinny być skoncentrowane wokół sprzedaży – począwszy od banneru, przez treść, po wspomniane CTA. Zwięzłe komunikaty i konkretne informacje to klucze do sukcesu – w każdym języku. 

Kampanie w wyszukiwarce i mediach społecznościowych 

Black Week to idealny z handlowego punktu widzenia czas na reklamę w wyszukiwarce Google i w mediach społecznościowych – zwłaszcza na Facebooku i Instagramie. Zarówno w języku ojczystym, jak i obcym trzeba zadbać o odpowiednie treści i ewentualne grafiki, które przykują uwagę odbiorców i zachęcą ich do odwiedzenia strony internetowej. 

Chcesz przetłumaczyć słowa kluczowe? Nie rób tego 1:1!

Kampania Google Ads odniesie sukces tylko wtedy, jeśli odpowiednio dobrane będą słowa kluczowe. Zależy Ci na zagranicznych użytkownikach? Nie tłumacz fraz na różne języki dosłownie – to dobra droga do przepalenia pieniędzy i generowania drogich klików. Każdym rynkiem rządzą klienci, a ich potrzeby i oczekiwania różnią się w zależności od miejsca zamieszkania. Znajomość problemów i wyzwań charakterystycznych dla konkretnej buyer persony, a także kontekst kulturowy to klucz do wyznaczania właśnie słów kluczowych.

Poświąteczny boom sklepowy – czy Twój e-commerce jest gotowy na wyprzedaże?

W przypadku kampanii marketingowych dotyczących okołoświątecznych wyprzedaży obowiązują te same zasady, co przy Black Weeku. Do grudniowego szaleństwa zostało nieco więcej czasu, a i okres wyprzedażowy trwa dłużej niż promocyjny dzień czy weekend. Dzięki temu można zaplanować długo falowe działania i rozłożyć je na etapy.

Wyprzedaż świąteczna to też idealny moment na remarketing. Warto odzyskać klienta, który porzucił swój koszyk podczas zakupów w Black Friday. Zabrakło produktu, cena była jednak zbyt wysoka? Jeśli uległa obniżeniu w grudniu, powiadom o tym użytkownika! Jest kilka ścieżek do wyboru: newsletter, kampanie w Google i Meta Ads czy media społecznościowe. 

W przypadku treści emitowanych do zagranicznego odbiorcy, trzeba pamiętać, że kluczem do jego serca, a właściwie portfela, może być tłumaczenie marketingowe.  

Tłumaczenia marketingowe na ostatni kwartał – dlaczego nie warto korzystać z translatorów online?

Przetłumaczone teksty wykorzystywane w kampaniach marketingowych powinny być nie tylko poprawne pod kątem językowym. Lokalizacja kulturowa to wyraz szacunku do odbiorcy, co pozytywnie wpływa na proces budowania zaufania i przywiązania do marki. Doceniając wysiłek w reklamowanie produktów lub usług bądź ich prezentowanie, internauci chętniej złożą zamówienie, przeczytają tekst blogowy do końca czy prześlą post swoim znajomym, co pomoże budować tak ważne w marketingu zasięgi. Teksty dopasowane kulturowo to teksty bardziej zrozumiałe i lepiej zapadające w pamięć. 

Lokalizacja treści pod SEO natomiast wspiera proces globalizacji dzięki odpowiedniej indeksacji oraz dopasowaniu słów kluczowych. Treści są dostępne i czytelne dla użytkownika wyszukiwarki w konkretnym kraju lub regionie. 

Tłumaczenie treści online z wykorzystaniem darmowych translatorów (typu Google Translate) to przekład 1:1. Brakuje w nim kulturowych odniesień, podkreślenia emocji czy transkreacji sloganów. Automatyczny tłumacz nie pozwala na eksponowanie i dopasowywanie pewnych funkcji do realiów odbiorcy, a to obniża skuteczność reklamy.

Tłumaczenie tekstów marketingowych w biurze tłumaczeń online

W dogadamycie.pl korzystamy z rozwiązań sztucznej inteligencji, takich jak tłumaczenia maszynowe (tłumaczenia AI). To przyspiesza proces przekładu i obniża koszty realizacji projektu, o czym pisaliśmy na naszym blogu:


Jednak w takich sytuacjach nie polegamy tylko na technologii. Dbamy o proces weryfikacji (postedycji) przez doświadczonego tłumacza specjalizującego się w danym języku obcym i branży. Treści prezentowane online w konkretnym języku docelowym – teksty postów publikowanych w social mediach, newslettera czy slogany reklamowe – pozwalają budować przewagę nad konkurencją, co widać w liczbie konwersji i statystkach sprzedaży. A to na nich szczególnie zależy w czwartym, ostatnim kwartale roku, prawda? 

Porozmawiajmy o tłumaczeniach dla e-commerce